Cenefii Helen  - 2011-09-10 17:33:47

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTCjivoKr67x7XuFKYgDypTJfTrp-iHEyVHiePvU1APdM44rryxQg
*Moskwa, okolice domu Andrieja Aldrichta.
Trzy postacie pojawiły się z głośnym trzaskiem na chodniku.*
Jesteśmy na miejscu.* powiedziała Cen.

Syriusz - 2011-09-13 17:06:41

*Rozejrzał się dookoła i uśmiechnął się lekko.*Miła okolica.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:07:56

Tutaj mieszkają najbogatsi czarodzieje.* powiedziała. Zaczęła ciągnąć Toma za sobą.* No chodź...*

Syriusz - 2011-09-13 17:09:10

*Spojrzał na dom i ruszył za nimi*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:11:10

*Była jakiś przybity. Szedł powoli nie zdejmując kaptura z głowy*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:13:34

*Stanęli przed dużym domem, nagle rozległ się pisk i przybiegł 2 letni chłopczyk, bardzo podobny do Cen.*

Syriusz - 2011-09-13 17:14:27

*Spojrzał na malca z uśmiechem*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:15:59

*Oparł się o ścianę i zamknął oczy*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:16:57

Laurencjusz.* Cen przytuliła synka.* Czy ciocia Elis jest w domu?
Tak.* odpowiedział malec tuląc się do swojej mamy.*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:20:34

*Tom delikatnie zdębiał gdy to usłyszał*

Syriusz - 2011-09-13 17:22:03

*Jego twarz nie wyrażała żadnych emocji. Spojrzał na Toma*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:23:21

*Spojrzała na Toma.*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:28:07

*Nic nie powiedział. Dalej stał pod ścianą*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:35:12

*Z domu wyszła wysoka kobieta o czarnych włosach, nagle zamarła patrząc na
Toma.*

Syriusz - 2011-09-13 17:36:11

*Spojrzał na nią*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:37:54

Witaj *powiedział patrząc na dziewczynę* Coś nie tak?

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:38:27

Wchodźcie.* powiedziała Cen i otworzyła bramę.* Szarik, nie. stój!* nagle została przygnieciona przez buldoga.*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:41:13

*Wszedł przez bramę ciągle patrząc na dziewczynę. Delikatnie nie wierzył*

Syriusz - 2011-09-13 17:42:02

*Wszedł przez bramę*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:42:18

Witaj.* powiedziała patrząc na Toma. Na swojej szyi miała naszyjnik z diamentów.*
Witaj Elis.* powiedziała Cen, gdy Szarik zaczął się bawić piłeczką.*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:43:54

Dawno Cię nie widziałem Elis *powiedział niepewnie*

Syriusz - 2011-09-13 17:45:53

Idźcie*powiedział*Ja muszę zapalić*rzekł wyciągając cygaro*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:46:04

Ja ciebie też.* Elis się lekko zaczerwieniła. Cen patrzyła na Syriusza.*

Tomas Artur - 2011-09-13 17:47:44

Czemu się czerwienisz? *spytał i spojrzał na Elis* Coś nie tak powiedziałem?

Syriusz - 2011-09-13 17:48:04

*Odpalił cygaro i westchnął cicho. Spojrzał na niebo rozkoszując się smakiem*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 17:49:52

Coś się stało?* zapytała się Cen. Na jej palcu był pierścionek zaręczynowy od Syriusza. * Elis, Elis,... proszę cię....
Cen, ty jesteś zaręczona?!* wydarła się Illumenn.*

Syriusz - 2011-09-13 17:52:11

Nic się nie stało*szepnął paląc cygaro*Po prostu... potrzeba mi chwili samotności. Muszę sobie to wszystko ułożyć.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:02:28

*Cen przytuliła się delikatnie do Syriusza.* Będzie dobrze.* wyszeptała. Elis podeszła do Toma.*

Tomas Artur - 2011-09-13 18:03:43

*Spojrzał Elis prosto w oczy. Bał się teraz coś powiedzieć*

Syriusz - 2011-09-13 18:04:47

Wiem, że będzie dobrze*szepnął tuląc Cen*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:08:22

*Lauren patrzył to na mamę to na nieznajomego.* Tata?* zapytał się. Cen się zaśmiała.*

Syriusz - 2011-09-13 18:10:49

*Zaśmiał się patrząc na małego*Dobry jesteś*szczerz i odgarnął włosy*

Tomas Artur - 2011-09-13 18:12:57

*Odszedł trochę dalej. Nie chciał przeszkadzać dla Syriusza i Cen. Usiadł na trawie i gapi się w niebo*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:15:49

*Elis usiadła obok Toma.* To mój synek, Laurencjusz.* powiedziała Cen.
Mamo, zobacz co mi wujek kupił.* chłopiec wyciągnął małą zabawkową różdżkę.*

Syriusz - 2011-09-13 18:16:30

*uśmiechnął się*Bardzo podobny do ciebie.

Tomas Artur - 2011-09-13 18:19:11

*Ostrożnie objął Elis ramieniem. Miał nadzieję że nie będzie miała nic przeciwko*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:24:01

Tak.* powiedziała z delikatnym uśmiechem Cen, chłopczyk się do niej przytulił. Elis patrzyła na Toma, uśmiechała się.*

Syriusz - 2011-09-13 18:27:12

*Pogłaskał młodego i spojrzał na Cen z uśmiechem*

Tomas Artur - 2011-09-13 18:27:37

Przepraszam Elis *szepnął i przytulił ją* Wiesz. Tęskniłem za tobą.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:33:34

Ja też tęskniłam.* powiedziała Elis.* Jednak żyję dzięki Cen i Rivenowi.* tutaj spojrzała na wysokiego mężczyznę, który stał przy oknie.*
-Brainse. Schön dich zu sehen [Brainse dobrze cię widzieć]
- Guten Abend, Riven.* [Dobry wieczór Riven] * powiedziała Cen, po chwili Riven zniknął.*

Tomas Artur - 2011-09-13 18:35:05

Wybaczysz mi? *szepnął tuląc Elis*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:39:39

Tak.* wyszeptała Elis wtulona w Toma.* Jak dobrze wrócić do domu.* Powiedziała Cen tuląc do siebie Laurena i Syriusza.*

Tomas Artur - 2011-09-13 18:41:29

Zostałem usunięty ze szkoły *mruknął* Ale jednak tego nie żałuję

Syriusz - 2011-09-13 18:41:49

*Uśmiechnął się*Chciałbym wrócić też do swojego*uśmiechnął się*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:47:40

Wrócisz.* powiedziała Cen.* A to dlaczego?* zapytała się Elis.*

Tomas Artur - 2011-09-13 18:48:41

Czemu nie żałuję? *Spytał* Czy czemu zostałem wydalony?

Syriusz - 2011-09-13 18:49:12

*uśmiechnął się*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 18:54:39

*Cen się uśmiechała patrząc na Syriusza.* Dzisiaj skończyłam 23 lata.* powiedziała.* Dlaczego ciebie wyrzucono? * zapytała się Elis.*

Tomas Artur - 2011-09-13 18:56:33

Sam już nie wiem *mruknął* Może bardziej sam odszedłem? Nie miałem już tam nikogo.

Syriusz - 2011-09-13 18:58:12

Wszystkiego najlepszego*uśmiechnął się*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:03:09

Dziękuję.* uśmiechnęła się Cen.* Elis, Tom chodźcie do nas.* poprosiła. W oczach Cen była jakaś tęsknota za Kirą.*

Syriusz - 2011-09-13 19:04:05

*Spuścił wzrok i dokończył palić cygaro*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:05:39

Nie martw się.* poprosiła Syriusza.*

Syriusz - 2011-09-13 19:06:20

Traci wszystko sens*szepnął*

Tomas Artur - 2011-09-13 19:08:07

*Wstał powoli. Wyciągnął dłoń do Elis by pomóc jej wstać*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:08:54

Nie traci.* wyszeptała. Elis wstała.*

Tomas Artur - 2011-09-13 19:11:01

*Objął Elis ramieniem i powoli ruszyli do Cen i Syriusza*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:13:52

*Cen była jakaś smutna. Na prawdę to były jej najgorsze urodziny.* Co się dzieje z Cen?* zapytała się.*

Syriusz - 2011-09-13 19:15:12

*Westchnął i zgasił cygaro o rękę sycząc z bólu*

Tomas Artur - 2011-09-13 19:15:48

Nie wyszło jak trzeba *mruknął Tom i spojrzał na Cen* Wszystkiego najlepszego. Szkoda że w takich okolicznościach.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:18:15

Dziękuję.* powiedziała Cen.* Nawet nie zdążyłam zobaczyć Elery.

Syriusz - 2011-09-13 19:20:32

[Sorry, ale ja się przestanę już chyba na dzisiaj udzielać. Łeb mnie na*******a, cały czas mi ktoś tu wali w ścianę i na dworze, więc to mnie wk****a. ]

Tomas Artur - 2011-09-13 19:28:15

Też nie zdążyłem się z ludźmi pożegnać *mruknął*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:30:52

*Cen posmutniała.*

Tomas Artur - 2011-09-13 19:32:10

Musimy przeżyć *powiedział* Teraz mamy siebie

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:34:51

To prawda.* usłyszeli głos za swoimi plecami.* Zawsze ci o tym mówię Brainse.* wysoki mężczyzna patrzył na Cenefii.* Nie możesz się poddawać z powodu jednej porażki.*
Może masz rację Andriej.* powiedziała Cen.*

Tomas Artur - 2011-09-13 19:48:03

*Tom przytulił do siebie Elis i spojrzał na Cen* Teraz musimy się pozbierać.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:51:55

*Elis wtuliła się w Toma.* Tak tęskniłam.* wyszeptała.* Myślałam że umrę w więzieniu,.

Tomas Artur - 2011-09-13 19:55:48

Będzie dobrze *szepnął*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 19:57:24

*Zamknęła oczy.* Dlaczego was wyrzucono, nic nie zrobiliście.* mruknęła.*

Tomas Artur - 2011-09-13 20:01:25

Nie wiem *szepnął* Jesteśmy kim jesteśmy.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 20:14:40

*Elis zaczęła coś cicho nucić. Zamknęła oczy. Przypomniała sobie wszystko.*


Noc zapadła nad wioską Reichen. Wszyscy byli już dawno na wieczerzy. Grupa 200 osób, wszyscy oczywiście w czarnych szatach i w jakiś maskach w kształcie głowy wilka, pojawiło się pośrodku tej malutkiej mieściny.
-Panowie, zabijajmy w imię dobra!- rozległ się czyjś wrzask i po chwili wszyscy mężczyzni zaczęli iść w kierunku wioski robiąc okropny hałas.
W domu Illumenów Helmut i Otton bronili wejścia do domu.
-Mamusiu ja też chcę walczyć.- Elis, która miała już siedemnaście lat, też chciała walczyć o dobro wioski.
-Chodż za mną.- Helmut senior pociągnął swoją wnuczkę w kierunku wyjścia z domu. Elis wsiadła na swojego wiernego konia Hadesa, po czym ruszyła w stronę bram od wioski. Oby zdążyła. Nagle z nikąd pojawił się wysoki młodzieniec:
-Crucio!- ryknął celując na konia, który rzucił biedną dziewczynę na drogę. Elis tylko szeptała modły błagalne, bała się że umrze. Jednak los pokazał jej inną drogę.
                                                            *                                 *                      *

-Za parę dni powinna się obudzić.- usłyszała czyjś łagodny głos. Nie wiedziała ile była nieprzytomna. - Dobrze że byłem w wiosce, inaczej by ją pochowali żywcem.
-Dziękuję ci Ver.- to był głos Cenefii.- Nie wiem jak mam ci dziękować.
-Nie musisz.
-O, nasza wojowniczka się budzi.- rozległ się głos Gabriela Perausena, po czym śmiech.
-Jestem ciekawy jakbyś ty sobie poradził Gabrielu z Surą i z jego ludżmi?- zapytał się Ver.
-Jak zwykle jesteś miły Ra...- tutaj Gabriel przerwał.- Ver.- poprawił się.  Po chwili zasnęła.

Tomas Artur - 2011-09-13 20:20:13

*Popatrzył na Elis* Będzie dobrze *szepnął* Czasami coś musi się skończyć by coś innego się zaczęło.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 20:21:58

[Elis]
To nie koniec.* powiedziała Elis, po czym spojrzała w niebo.* Nie Tom, to dopiero początek.

Tomas Artur - 2011-09-13 20:23:22

Mam taką nadzieję *powiedział i lekko pocałował ją w policzek*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 20:25:35

*Pocałowała go delikatnie w kącik ust.*

Tomas Artur - 2011-09-13 20:36:03

*Zamruczał cicho* Tęskniłem za tobą. Czemu się ze mną nie skontaktowałaś?

Cenefii Helen  - 2011-09-13 20:42:42

Wybacz.* powiedziała.* Bałam się że mogli się dowiedzieć że żyję.

Tomas Artur - 2011-09-13 20:47:10

Rozumiem *powiedział i przytulił ją. Delikatnie musnął swoimi wargami jej szyję*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 20:50:02

*Wtuliła się, cichutko mruczała. *

Tomas Artur - 2011-09-13 20:58:07

Bardzo mi Cię brakowało *szepnął* Tak bardzo. Ostatnio byłem trochę nie do zniesienia.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 21:01:48

Mi ciebie też.* wyszeptała.* Cen coś mówiła o cholernych nimfach.

Tomas Artur - 2011-09-13 21:09:34

Długa historia *mruknął i zamknął oczy*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 21:21:31

*Nadal sie tuliła do Toma. Nagle na niebie pojawiły się sztuczne ognie.*

Tomas Artur - 2011-09-13 21:22:12

*Uśmiechnął się lekko* To pewnie dla Cen *powiedział*

Cenefii Helen  - 2011-09-13 21:33:49

Na pewno.* powiedziała. Nagle rozległ się jakiś krzyk po rosyjsku i kolejne fajerwerki.* Tutaj jest bardzo ceniona.

Tomas Artur - 2011-09-13 21:36:24

*Uśmiechnął się* Cen jest wspaniałą osobą *mruknął* Często mi pomagała.

Cenefii Helen  - 2011-09-13 21:40:10

*Uśmiechnęła się.* Zawsze taka była.

Tomas Artur - 2011-09-13 21:40:43

Taa... *mruknął* Ale i tak wolę Ciebie.

Cenefii Helen  - 2011-09-14 20:52:52

*Cen stała na balkonie, Elis i Tom gdzieś zniknęli, była szczęśliwa, w błękitnych oczach było szczęście i duma.*

Syriusz - 2011-09-14 20:57:49

*Siedział w ciemnym pokoju w którym jedynym źródłem światła były płomienie w kominku. Magnus wpatrywał się w ogień wspominając swoje życie w Hogwarcie*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 20:59:32

*Zapukała do okna pokoju Magnusa.*

Syriusz - 2011-09-14 21:00:59

*Spojrzał na okno i skrzyżował palce. Zamknięcie przestawiło się. Kiedy Magnus zacisnął dłoń w pięść okna się otworzyły*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:04:04

*Weszła do pokoju.* Witaj.* ogień w kominku oświetlał jej twarz.*

Syriusz - 2011-09-14 21:06:20

Witaj*rzekł z uśmiechem i spojrzał na okno, które się zamknęło za Cen.*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:07:39

*Usiadła obok Syriusza.* Tęsknisz za Hogwartem, prawda?

Syriusz - 2011-09-14 21:08:48

Tak*westchnął*Chociaż mógłbym przerobić siedzibę na instytut dla osób pragnących uczyć się magii... i dla takich jak my*rzekł*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:12:38

*Spojrzała na Syriusza.* To wyśmienity pomysł.

Syriusz - 2011-09-14 21:15:18

Pokoi jest mnóstwo*uśmiechnął się*Wystarczy dla tych, którzy by przybyli.

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:16:36

Cieszę się.* powiedziała. Delikatnie położyła swoją głowę na jego kolanach, próbując patrzeć w jego oczy,.

Syriusz - 2011-09-14 21:17:32

*Głaszcze Cen*Nie tak dawno sam uczyłem ciebie*szepnął*Teraz ty mogłabyś uczyć innych.

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:18:35

*Uśmiechnęła się.* Pamiętam te czasy.* zaśmiała się.* Zalany gabinet.

Syriusz - 2011-09-14 21:20:11

*Zaśmiał się*Ja też nie zawsze po mistrzowsku panowałem nad metalem*szepnął*Albus mi pomógł...

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:25:45

*Zaśmiała się.* Pamiętam jak raz dostałam za zniszczenie ogrodu Aldrichta gradem

Syriusz - 2011-09-14 21:30:29

*zaśmiał się*Na serio?*szczerz*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:32:00

Jasne.* mruknęła.* Wtedy pierwszy raz zrozumiałam że lepiej w Moskwie nie zmieniać pogody

Syriusz - 2011-09-14 21:32:59

*Zaśmiał się*Pamiętam jak raz mnie mało nie zabiłaś piorunem*szczerz*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:39:40

*Zaśmiała się cicho.* Przepraszam

Syriusz - 2011-09-14 21:41:32

Daj spokój*uśmiechnął się*To był trening kochanie... ja mało nie zabiłem Kaoru kiedy przypadkowo złamałem metalową drabinę po której się wspinał*Szczerz*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:45:59

*Patrzyła w jego oczy.*

Syriusz - 2011-09-14 21:48:26

*Spojrzał w jej oczka*Byliśmy wtedy uczniami... wszyscy*szepnął*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:50:14

*Uśmiechnęła się.*

Syriusz - 2011-09-14 21:50:58

Kocham cię*zamruczał jej do uszka z uśmiechem*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 21:57:03

Ja ciebie też.* wymruczała, zmrużyła oczy.* Bardzo mocno.

Syriusz - 2011-09-14 21:58:36

Chciałbym wziąć tu z tobą ślub*uśmiechnął się*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:01:18

Kiedy?* zapytała się.* Musimy uzgodnić?

Syriusz - 2011-09-14 22:02:14

*uśmiechnął się*Musimy... oj musimy*szczerz*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:05:33

*Zaśmiała się.*

Syriusz - 2011-09-14 22:09:13

*Pocałował ją w policzek*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:13:38

*Pocałowała go w kącik ust.*

Syriusz - 2011-09-14 22:15:09

*Zamruczał i całuje ją namiętnie, i czule*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:20:12

*Odwzajemnia namiętnie pocałunki, cicho mruczała.*

Syriusz - 2011-09-14 22:22:33

*Spojrzał jej w oczka z uśmiechem*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:23:38

*Spojrzała w jego oczka z uśmiechem.*

Syriusz - 2011-09-14 22:24:19

I co teraz moja była uczennico?*szczerz*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:26:40

Tego nie wiem.* mruknęła.* Czekam na twoje rozkazy mistrzu?

Syriusz - 2011-09-14 22:27:33

Już dawno przestałem być twoim mistrzem, Tormento*uśmiechnął się*A sądzę, że kiedyś nawet mnie zastąpisz.

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:29:05

Nigdy ciebie nie zastąpię Mistrzu.* mruknęła.*

Syriusz - 2011-09-14 22:38:36

*Spojrzał jej w oczka z uśmiechem*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:42:56

*Spojrzała w jego oczy. Powoli zasypiała.*

Syriusz - 2011-09-14 22:44:51

Idź się przespać*mruczy*

Cenefii Helen  - 2011-09-14 22:52:07

*Zasnęła.* [Ja idę Pa :*]

Tomas Artur - 2011-09-15 16:09:53

*Tom siedzi przed domem paląc papierosa*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 16:17:29

*Elis wyszła przed Tom, patrzyła z miłością na Toma.*

Tomas Artur - 2011-09-15 16:24:00

Hej kochanie *szepnął z uśmiechem*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 16:33:22

Hej.* wyszeptała.* Widziałeś suknię ślubną Cen?

Tomas Artur - 2011-09-15 16:35:50

Jeszcze nie *powiedział i spojrzał na nią*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 16:37:13

*Spojrzała na niego.* Jak ci minął dzień?

Tomas Artur - 2011-09-15 16:45:08

Dobrze *szepnął. W palcach obracał złoty pierścionek*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 16:46:57

Co to?* spojrzała na pierścionek.*

Tomas Artur - 2011-09-15 17:00:22

Wiesz że bardzo Cię kocham *szepną* Wcześniej może nie byłem gotowy ale... *przełknął ślinę* Elis czy wyjdziesz za mnie?

Cenefii Helen  - 2011-09-15 17:03:46

*Spojrzała na Toma.* Tak.* powiedziała.*

Tomas Artur - 2011-09-15 17:05:34

*Nałożył na jej palec pierścionek i przytulił ją*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 17:07:45

*Wtuliła się, jej serce zaczęło bić szybciej.*

Tomas Artur - 2011-09-15 17:19:39

Jesteś wspaniała *szepnął i pocałował ją lekko*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 17:23:10

*Odwzajemniła lekko pocałunek. Zamknęła oczy.*

Tomas Artur - 2011-09-15 17:32:15

Kocham Cię *szepnął i przytulił ją*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 17:32:57

Ja ciebie też.* wyszeptała.*

Tomas Artur - 2011-09-15 17:38:27

Ciekawe co powie Cen jak się dowie *szepnął tuląc ją*

Cenefii Helen  - 2011-09-15 18:00:22

Hm, pewnie się ucieszy.* mruknęła.*

Tomas Artur - 2011-09-15 18:03:34

Mam nadzieję *powiedział z uśmiechem. Delikatnie zaczął gładzić włosy Elis* Brakowało mi Ciebie.

Cenefii Helen  - 2011-09-15 18:48:25

A mi ciebie.* wyszeptała.*

Tomas Artur - 2011-09-15 19:09:55

Długi czas czekałem by znowu z tobą być *szepnął i namiętnie ją pocałował*

Cenefii Helen  - 2011-09-16 12:57:46

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR57rLqcHNNtPY4YOkVcGEvS70uufg2XFC8OVduXomfr-Ey6gH_8w
*Cen spacerowała po pokoju, patrzyła na suknię, która wisiała na wieszaku. Tak, ta suknia to robota Nadii.*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:02:35

*Cen siedziała w pokoju, wybierała diademy. *

Syriusz - 2011-09-17 18:05:55

*Leżał w swoim pokoju patrząc w sufit. Westchnął cicho. Coś ciągle nie dawało mu spokoju. Zastanawiał się tylko, co to może być.

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:07:20

*Cen zapukała do pokoju Syriusza.*

Syriusz - 2011-09-17 18:09:39

Proszę*Rzekł*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:12:15

*Weszła do pokoju Syriusza.* Witaj.* powiedziała.* Można?

Syriusz - 2011-09-17 18:14:13

Jasne*rzekł z uśmiechem siadając na łóżku*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:17:28

*Usiadła obok Syriusza.* Elis jest w ciąży.* uśmiechnęła się.*

Syriusz - 2011-09-17 18:18:23

*Spojrzał na nią z uśmiechem*Szczęściara

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:21:16

*Uśmiechnęła się.* Może ja też będę jeszcze w ciąży.

Syriusz - 2011-09-17 18:22:18

*Uśmiechnął się*Na pewno.

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:24:09

*Uśmiechnęła się.* Tom i Elis się zaręczyli.* powiedziała, musnęła swoimi wargami jego dłoń.*

Syriusz - 2011-09-17 18:26:37

Cieszę się, że wreszcie ułoży im się w życiu*rzekł z uśmiechem przejeżdżając dłonią po jej policzku*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:28:08

Ja też.* przejechała dłonią po jego policzku.* Niedługo będę na misji.

Syriusz - 2011-09-17 18:29:00

*Westchnął*I znów cię tracę...

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:30:28

Nie stracisz.* wyszeptała i westchnęła.*

Syriusz - 2011-09-17 18:33:43

*Spuścił wzrok*Kiedy wrócisz?

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:36:20

Hm. Wyjeżdżam w Październiku.* powiedziała, podniosła jego głowę.*

Syriusz - 2011-09-17 18:36:50

*Spojrzał w jej oczka*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:38:23

*Spojrzała w jego oczka, ujęła jego twarz w swoje dłonie.*

Syriusz - 2011-09-17 18:40:12

*Pocałował ją namiętnie i czule. Po jego poliku spłynęła łza szczęścia*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:41:41

*Odwzajemniała namiętnie i czule pocałunek. Chciała cicho zamruczeć.*

Syriusz - 2011-09-17 18:42:38

*Kontynuuje pocałunek błądząc dłońmi po jej plecach*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:45:16

*Błądziła dłońmi po jego plecach. Nadal odwzajemniała pocałunki.*

Syriusz - 2011-09-17 18:47:47

*Mruczy cichutko całując jej szyjcię z uśmiechem*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:50:26

*Mruczała, nadal błądziła swoimi dłońmi po jego plecach. Jedną dłoń włożyła pod jego koszulkę.*

Syriusz - 2011-09-17 18:52:15

*Zdjął z siebie sweter i koszulkę dalej całując jej szyjkę*Gorąco*szepnął*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 18:56:15

Hm.* wyszeptała.* Mi jeszcze nie.* wyszeptała.*

Syriusz - 2011-09-17 18:57:21

*Uśmiechnął się mrucząc cichutko*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:00:45

*Zamruczała cicho, ściągnęła swoją koszulkę.*

Syriusz - 2011-09-17 19:02:13

*Mruczy z uśmiechem całując jej szyjcię*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:03:46

*Zamruczała, delikatnie przejechała dłonią po jego torsie.*

Syriusz - 2011-09-17 19:05:05

Uwielbiam cię*wymruczał jej do usia*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:06:58

*Mruczała cicho.*

Syriusz - 2011-09-17 19:08:43

*Przejechał dłonią po jej policzku patrząc w jej oczka*I co teraz?*odgarnął włosy*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:10:17

Hm. Jestem oddana tobie.* wymruczała.*

Syriusz - 2011-09-17 19:11:05

A ja tobie*zamruczał*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:12:22

Rób że mną co chcesz.* wymruczała.*

Syriusz - 2011-09-17 19:15:26

*uśmiechnął się i spojrzał na nią. Zdjął jej staniczek i zaczął całować jej piersi*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:17:21

*Jęknęła cicho z rozkoszy.* Tak.* wyszeptała.*

Syriusz - 2011-09-17 19:22:02

*mruczy z uśmiechem kontynuując pieszczoty*Podoba się?

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:24:57

Tak.* wymruczała.*

Syriusz - 2011-09-17 19:33:40

*Schodzi pocałunkami niżej*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:35:13

*Mruczy cichutko.*

Syriusz - 2011-09-17 19:41:32

*krąży języczkiem wokół jej pępuszka*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:47:38

*Jęknęła cichutko.
*

Syriusz - 2011-09-17 19:48:33

*Schodzi dalej całując jej podbrzusze i zsuwając majtusie*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 19:57:15

*Zaczęła zsuwać jego majtusie. Położyła się na łóżku.*

Syriusz - 2011-09-17 20:04:52

*Wszedł w nią powoli i jęknął cicho. Zaczął ruszać biodrami całując jej piersi*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 20:05:39

*Jęknęła cicho. Oddała się jego woli.*

Syriusz - 2011-09-17 20:10:48

*Rusza biodrami coraz szybciej ssąc jej piersi z uśmiechem*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 20:17:53

*Mruczała cicho.*

Syriusz - 2011-09-17 20:20:34

Zawsze pragnąłem to z Tobą zrobić*mruczy dalej ruszając biodrami*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 20:29:58

A ja z tobą.* wymruczała.*

Syriusz - 2011-09-17 20:33:36

*Czuł, że za moment dojdzie. Zacisnął dłonie w pięści poruszając dalej biodrami*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 20:35:20

*Jęknęła, zacisnęła dłonie, czuła że dojdzie, nagle za oknem było widać piorun.* Brainse!* rozległ się czyjś wrzask na podwórku.*

Syriusz - 2011-09-17 20:38:21

O cholera...*szepnął. W tej chwili poczuł, że doszedł. Oddychał szybko a obraz rozmazywał mu się przed oczami*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 20:40:55

Dobrze że nie zacząłeś rzucać metalowymi przedmiotami po całym domu.* powiedziała.* Hm... a ja chyba mało bym nie zabiła Nadii

Syriusz - 2011-09-17 20:43:28

Wiesz, że czasem nie kontroluję swojej mocy*szepnął*

Cenefii Helen  - 2011-09-17 20:45:11

Tak samo ja.* powiedziała.*

Syriusz - 2011-09-17 21:05:42

Więc przyda nam się kolejne szkolenie*mruczy*

www.wip-air.pun.pl www.ratunkiur.pun.pl www.xiaolinshowdown.pun.pl www.kirchhoff.pun.pl www.rcteamlublin.pun.pl